„Technologiczna polityka państwa” – okrągły stół

Podczas ostatniego dnia Igrzysk Wolności miała miejsce dyskusja pt.: „Technologiczna polityka państwa”. Częściowo była powiązana z poprzedzającą debatą na temat nowego ładu cyfrowego.

W czasie trwania rozmowy skupiono się głównie na trzech płaszczyznach gospodarki: infrastruktury, usług oraz kompetencji.

Jako pierwszy przemowę zaczął minister Michał Boni, który wypowiedział następujące zdanie: „Czeka nas wielki proces edukacyjny”. Dotyczy to głównie zmiany postaw, które się pojawią podczas współpracy ze sztuczną inteligencją. Pojawienie się nowych technologii niesie szanse, ale również zagrożenia.

Ponadto poruszył on kwestię rozdzielania gospodarki cyfrowej i procesu cyfryzacji, co jest niepoprawne, ponieważ powinniśmy widzieć te dwa elementy razem, a zatem odpowiedzi na temat roli państwa mają prawo być różne. Obecny system edukacji powinien ulec zmianie, by wszyscy zainteresowani mieli dostęp do zasobów, a bez państwa tego nie da się zrobić, zwłaszcza jeżeli system nastawiony jest na przeszłość, a nie na przyszłość. Ponadto ludzie powinni nabyć umiejętność dostosowania się do zmian, ponieważ one zachodzą i będą zachodzić.

Na podstawie pozostałych wypowiedzi można było usłyszeć, że jesteśmy państwem, które najmniej wydaje na cyfryzację, która znacznie wpomogłaby proces dobrego rządzenia i podniosła jej jakość.

Podczas rozmowy z ust Pani Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek padło zdanie: „Świadomość zmienia się najdłużej”, z kolei pan Sebastian Szymański zauważył, że „Kwestia technologii to kwestia cywilizacyjna”.

Trudno się nie zgodzić z tymi zdaniami. Technologia jest postępem cywilizacyjnym, a kultura i cywilizacja napędzają dzisiejszy świat, poprawiając jakość naszego życia oraz zarządzania w państwie.

Głównym problemem okazuje się być brak standardów i regulacji dla zmian, które zachodzą dynamicznie w dzisiejszym świecie. Kluczowymi elementami, których dziś brakuje jest brak planowania długoterminowego, bo bez tego kompetencja i usługi będą bezużyteczne. Drugim czynnikiem są kompetencje systemu, które w wielu obszarach wymagają rewolucji. Warto by zastanowić się nad tym czym oraz kim chcemy być i zweryfikować nasze plany na przyszłość.

Sandra Zarychta